wtorek, 10 listopada 2009

Fruktoźniczka, czyli cukierniczka na fruktozę



3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę się przyznać, że takiego naczynia jeszcze nie widziałam. Sama mam cukierniczkę z https://duka.com/pl/kawa-i-herbata/cukiernice-i-mleczniki ale takiej na owoce to jeszcze nigdy nie widziałam. W sumie jest to bardzo fajne rozwiązanie i może zastosuję je u siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tę cukierniczkę ozdobiłam sobie, oczywiście, sama. Mam ją do dzisiaj, w tej chwili trzymam w niej ksylitol - ponoć zdrowszy od fruktozy ;)

      Usuń